Dzisiejsze spotkanie było zorganizowane przez zwyciężczynie klubowych WKKW (Samanthy, Iliany oraz Izabelli) z pomocą innych klubowiczek. W trakcie przygotowań okazało się, że mamy chyba naszego osobistego wieszcza klubowego w osobie Aliny Moosebridge, która wymyśliła nam prawie wszystkie zagadki. 😉
Zabawa zaczęła się w Jodłowym Gaju, a wszyscy uczestnicy musieli ze sobą współpracować i znajdować odpowiedzi na kolejne, coraz trudniejsze zagadki. Na szczęście wszystkie udało się rozwiązać i cała grupa dotarła do ostatniego punktu w Nowej Grani.
Podsumowując, wszyscy zagubieni po drodze się znaleźli, a i zabawę uważam za udaną. Mam nadzieję, że innym również się podobało i nasza praca nie poszła na marne...
A teraz łapcie zdjęcia, autorstwa Iliany:
 |
| To zdjęcie akurat Margaret robiła ;) |
~by Smerf~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz