piątek, 1 września 2017

Zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Hej, tu Sam.

 6 miesięcy, 6 miesięcy razem. Ten czas tak wiele mnie nauczył. Dał mi możliwość poznania tylu wspaniałych osób.
 W trudnych chwilach mogłam liczyć właśnie na Was, na moje kochane skoczki! Może jest to dziwne, ale przywiązałam się do klubu, niby tylko pixele, ale RJC to jedna z lepszych rzeczy jakie mnie do tej pory spotkały. 
 Pewnie zapytacie dlaczego to piszę... Otóż mało brakowało, aby moja przygoda zwana RJC  dobiegła końca. Margaret (właścicielka) postanowiła rozwiązać klub, ale ja nie poddałam się, walczyłam do końca o RJC. W pewnym momencie po długiej i wyczerpującej rozmowie Margaret zaproponowała abym to ja przejęła klub. Kiedy już pojawiło się to światełko w tunelu bez wahania zgodziłam się, bo najprawdopodobniej była to ostatnia deska ratunku. 
 To zabawne, ponieważ pamiętam jak walczyłam o miejsce w klubie, a teraz walczę aby sprawdzić się jako właścicielka.
 Mawiają, że początki nie są łatwe. Szczerze? W zupełności się zgadzam, ale na szczęście mam moje kochane dziewczyny (chłopców też ✌), które wspierają mnie i dają ogromnego kopa motywacji.
 Jeśli chodzi o Margaret, mojego kochanego Margusa to podziwiam jej wytrwałość nawet w ciężkich momentach. Była świetną właścicielką i pozostanie w naszych sercach na zawsze. 
 Wiem, że trochę się rozpisałam, ale RJC jest chyba dla mnie zbyt ważne, aby tak ważną wiadomość przekazać w inny sposób.

Mam nadzieję, że obecne RJC z nową właścicielką również przypadnie Wam do gustu, na pewno będę się o to starać.
Dziękuję  Margaret za to, że akurat ja mam możliwość prowadzenia tak wspaniałego klubu. 
Podziękowań dla członków klubu również nie może zabraknąć, a więc dziękuję! Bez Was nie dałabym rady.

Gotowi na nowy rozdział naszej przygody? 

Samantha Springwater.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


2 komentarze: